sobota, 12 stycznia 2013

Miejsca odległe - Bieszczady (1)

14 minut...
3...
2...
1...
Jak obiecywałem, dzisiaj o Bieszczadach i wszystkim, co tam spotkałem. Wystarczył jeden tygodniowy wyjazd żeby na dobre zakochać się w tamtym rejonie. Przepiękne widoki, niesamowita przyroda, ciekawi ludzie... Właśnie o ludziach chciałbym dzisiaj napisać. A właściwie o jednym człowieku. Jego miejsce zamieszkania można... wyczuć już z daleka. Gdy nie ma silnego wiatru, widać gęsty dym unoszący się nad drzewami. Wiemy o kogo chodzi? Wypalaczów węgla. Praca o tyle ciekawa, co wymagająca. Żyjąc z dala od cywilizacji, bez telewizora, internetu czy telefonu. Susząc grzyby w wolnym czasie i łypać co i rusz na okolice, czy aby żaden dziki zwierz się nie podkrada... Dzisiaj trzy zdjęcia, jutro reszta. Miłego dnia!



5 komentarzy:

  1. Boskie, szczególnie drugie zdjęcie najbardziej przypadło mi do gustu :)
    A tak swoją drogą, dawno nie bawiłam się w HDR ;)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aneto za komentarz :) Wbrew pozorom to wcale nie jest HDR, po prostu pliki RAW z wyciągniętymi kolorami w cieniach :)

      Usuń
    2. ooo, to mnie teraz zaskoczyłeś! :)

      Usuń
  2. Dziękuję za odwiedziny u mnie :-)
    Kurcze! Ale świetne zdjęcia! Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń